Zbrojnik pospolity (Ancistrus sp.)
Zbrojnik pospolity (Ancistrus sp.) to popularna ryba akwariowa sprzedawana w sklepach zoologicznych pod nazwami: glonojad, zbrojnik lub zbrojnik niebieski. Jest to przedstawiciel rodzaju Ancistrus. Jako że ancistrusy różnych gatunków mogą się ze sobą krzyżować, jest wysoce prawdopodobne, że przez lata hodowli w akwariach ryby z tej możliwości korzystały. W wyniku tych międzygatunkowych krzyżówek powstał popularny dzisiaj glonojad, w którego żyłach być może płynie krew takich ryb jak Ancistrus cirrhosus, Ancistrus multispinis i wielu innych. Oczywiście niejasne pochodzenie tej ryby ani trochę nie ujmuje jej uroku, a może nawet dodaje jej odrobinę tajemniczości. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że określanie tego mieszańca nazwą zbrojnik niebieski jest mylące. Zbrojnik niebieski, czyli Ancistrus dolichopterus (L-183), to zupełnie inna ryba.
Jak wygląda zbrojnik pospolity?
Ze względu na pokrój ciała zbrojnikowatych (rodzina Loricariidae) nie sposób pomylić z innymi rybami. Pierwsze, co się rzuca w oczy, to grzbieto-brzusznie spłaszczone ciało i dolne umieszczenie otworu gębowego. Otwór gębowy jest bardzo charakterystyczny dla tej grupy ryb. Jego wygląd przypomina przyssawkę. Jest zawsze otwarty, otoczony przez mniej lub bardziej umięśnione wargi, które zostały przekształcone tak, by umożliwić rybie przyssanie się do różnych powierzchni. Ta umiejętność jest niezwykle ważna dla gatunków żyjących w wodach o wartkim nurcie.
Zbrojnik pospolity (Ancistrus sp.) dorasta do 12-15 cm, jednak z racji mieszanki genów nieznanych przodków często bywa większy. Podobnie jest z ubarwieniem ciała, które może być od jasno brązowego do niemal czarnego z licznymi jaśniejszymi plamkami. U samców, w miarę wzrostu i dojrzewania, pojawia się tzw. „poroże”, czyli charakterystyczne dla rodzaju Ancistrus wyrostki na pysku ryby. Mniejsze wyrostki mogą pojawić się również u samic. Oprócz ryb w naturalnym „dzikim” ubarwieniu wyhodowano też formę albinotyczną. Oba warianty mogą mieć zarówno krótkie, jak i długie płetwy.
Znane są również formy hodowlane anicstrusów niewywodzące się od zbrojnika pospolitego, takie jak: calico, snow white, red, lemon, które mogą mieć zarówno krótkie, jak i długie płetwy, oraz długopłetwa oliwkowo-zielona odmiana green dragon. Wszystkie te odmiany mogą też występować w wersji albinotycznej.
Jak urządzić akwarium dla zbrojnika pospolitego?
Zbrojnik pospolity (Ancistrus sp.), nazywany potocznie glonojadem, jest na ogół nieodzownym mieszkańcem zbiorników ogólnych. Jest rybą odporną i bardzo elastyczną. Aby czuł się dobrze w akwarium, należy zapewnić mu kryjówki wśród korzeni. Warto też włożyć do akwarium rurki z gliny, wydrążonego drewna lub chociażby łupiny orzechów kokosowych albo gliniane doniczki. Otwory w tych elementach powinny być na tyle duże, by ryby się w nich nie zaklinowały. Jako podłoże sprawdzi się zarówno drobny żwirek, jak i piasek. Ten ostatni jest szczególnie preferowany. Oprócz korzeni do akwarium można włożyć też liście dębu, ketapangu i szyszki olchy, które będą źródłem garbników i kwasów humusowych.
Parametry wody dla zbrojnika pospolitego
Zbrojniki w naturze zamieszkują wody płynące, o czym należy pamiętać, hodując te ryby w akwarium. Woda w zbiorniku musi być czysta, często podmieniana, a filtr, najlepiej z dyfuzorem powietrza, powinien zapewniać wyraźny ruch wody. Nasz bohater będzie czuł się dobrze w wodzie o temperaturze 22-27°C, twardości w zakresie 5-20°dGH i odczynie 6,5-7,5 pH.
Co je zbrojnik pospolity?
Ryby z rodzaju Ancistrus są roślinożerne. Dlatego również nasz popularny mieszaniec w swojej diecie powinien mieć głównie pokarmy pochodzenia roślinnego. W akwarium możemy mu podawać pokarmy granulowane lub w tabletkach, takie jak np.: Tropical Hi-Algae Discs, Tropical Super Spirulina Forte Tablets, Tropical 3-Algae Tablets, Tropical Green Algae Wafers, Tropical Pleco’s Tablets. Bardzo ciekawym pokarmem jest Tropical Gel Formula for Herbivorous Fish. Ten pokarm można przygotować samodzielnie, tworząc dla ryb żerowisko na kamieniu albo większe lub mniejsze tonące kawałki galaretki.
dr inż. Aleksandra Kwaśniak-Płacheta